Atrakcje dla dzieci w Zakopanem
23 kwietnia 2022Zakopane to doskonały kierunek turystyczny dla rodzin z dziećmi. Miasto oferuje wiele atrakcji, poza tymi najbardziej oczywistymi, czyli górskimi szlakami i dobrze przygotowanymi trasami...
Zastanawiasz się nad tym, gdzie w górach zabrać 7-latka, mieszczucha, który najchętniej siedziałby w domu, bawił się autkami, lego, grał na komputerze i oglądał bajki? Myślisz o tym - jaką górską trasę mu zaproponować i który szlak jest w stanie pokonać? Poniżej znajdziesz krótki poradnik, o tym jak go nie zniechęcić, a wręcz przeciwnie – zaszczepić bakcyla, miłość do przyrody i chodzenia po górach. Przeczytaj go koniecznie!
Zdecydowanie najłatwiejszą, choć długą do pokonania jest wycieczka do Morskiego Oka. Najlepiej dotrzeć tam wyruszając z Łysej Polany. Koniecznie trzeba wyruszyć rano, bo parking przy wejściu do Tatrzańskiego Parku Narodowego ma bardzo ograniczoną ilość miejsc, a po 9:00-10:00 można już nie wjechać samochodem. Na pewno łatwiej dostać się tam busem z Zakopanego, koszt przejazdu jednej osoby to 10 zł. Już do Morskiego Oka idzie się długą krętą asfaltową drogą, na której obowiązuje prawostronny ruch. Jednak trzeba uważać, bo co chwilę pieszych turystów mijają bryczki z wygodnickimi, których ciągną koniki. Przez cały czas po drodze podziwiamy piękne widoki, możemy umoczyć ręce i usta w licznych strumyczkach. Wędrówka ta jest dla tych, którym nie przeszkadza wędrowanie w gromadzie, ponieważ turystów jest tak dużo, że trudno w ciszy i spokoju kontemplować przyrodę. Droga do morskiego oka to swoista pielgrzymka.
Na pewno oprócz odpowiedniego stroju (o zgrozo! nadal w góry potrafią się wybrać ludzie w japonkach, czy butach na obcasach) warto zaopatrzyć się w prowiant i dużo butelek z piciem. Chociaż po drodze jest schronisko, ale jak wiadomo jest tam bardzo drogo. Dobrze jest też załatwić swoje fizjologiczne potrzeby na parkingu, ponieważ na terenie Parku nie wolno tego robić. Poza tym byłoby to niezmiernie trudne zważywszy na topografię (z jednej strony asfaltu wysoka pochyłość z drugiej zbocze) i tłumy ludzi dookoła. Co prawda około godzinę marszu od Łysej Polany są przenośne toalety, ale nie trzeba mówić, że są przepełnione i strach tam wejść. Poza tym trzeba pilnować dzieci, bo skarpa nie we wszystkich miejscach jest zabezpieczona barierką, a wiadomo do czego zdolne są ciekawskie pociechy. Dziecku taka wędrówka na pierwszy raz w zupełności wystarczy.
Ciekawy jest też szlak zielony rozpoczynający się przy Wodogrzmotach Mickiewicza (na trasie do Morskiego Oka) i prowadzący do malowniczej doliny Pięciu Stawów. Ów szlak pnie się w górę, cały czas po kamieniach w pobliżu potoków, a na samym szczycie przy Wodospadzie Siklawa. W związku z tym niemal cały czas idziemy po wodzie, więc na tym szlaku trzeba mieć pełne i szczelne trekkingowe buty.
Komentarze